
Nieopisana radość wstąpiła w nieczułe jak dotąd serce Krwawego Jacka (zwanego przez niektórych nie wiedzieć czemu Jackiem Kulasem). W końcu odnalazł swój upragniony skarb, którego poszukiwał od czasu kiedy jeszcze jako majtek pływał na świętej pamięci "Brunatnej Kałamarnicy". Radość jego wiernego towarzysza, kraba Antka, również była niezmierna.
1 komentarz:
super obrazek! w jakiej to jest technice?
pozdrawiam :)
Prześlij komentarz