#105 Wesołych świąt!

#104

To będzie pierwsza wyprawa Olafa Wielgahsona na dalekie Wody Północy. Dzisiejszego ranka wstał nawet wcześniej niż zazwyczaj i nawet nie marudził przy codziennej porcji obrzydliwej kaszki. Rozumiał, że to tylko kolejne poświęcenie jakie jest zmuszony poczynić by wstąpić w zastęp wojowników i otworzyć sobie długo oczekiwaną drogę do wrót Walhalli.

#103 Ełłłłłłłro 2012 :-)

Lekki marazm tutaj się wkradł. Trochę przez brak czasu, trochę przez przeprowadzkę, trochę przez brak weny twórczej... no i trochę przez Euro. Ale idzie ku dobremu. Mam nadzieję :-)

#102 Już po świętach?

W tym roku Kurczaczek Edzio nie wyrobił się na święta. Niestety, przedostać się w rozsądnym czasie z Bombaju do rodzinnej wioski pod Mysłowicami graniczy z cudem.

#101

#100 !!!

Łoł. Setny wpis. Rysunków było trochę więcej, ale okrągły jubileusz zawsze cieszy bardziej. Dotarcie do tych stu wpisów zajęło mi dłużej niż planowałem, ale i tak jestem troszkę dumny z tego bloga i ze wszystkiego co dzięki niemu osiągnąłem. Teraz tylko dalej, do kolejnej setki i jeszcze dłużej :-)

#99 Misio

#98 Miziające się żyrafy dwie :-)

Obie żyrafy jeszcze z zeszłego roku. Był to prezent dla mojej I. Na urodziny.

#97 Przytul Bałwanka z samego ranka

#96 Owiecka

Trochę mnie nie było, ale mam nadzieję, że już wracam. Bo byłem w górach. Fajnie było.